SPORTS

Sabalenka mówi, że wsparcie tego tenisisty po śmierci jej ojca sprawiło, że głęboko go pokochała,krytycy są podejrzliwi— Oto jego nazwisko

Aryna Sabalenka po raz pierwszy otworzyła się publicznie na temat najtrudniejszego okresu w swoim życiu — śmierci ojca — i osoby, która w tamtym czasie była dla niej największym wsparciem. W szczerym wywiadzie tenisistka wyznała, że to właśnie Dominic Thiem, austriacki tenisista, okazał jej niesamowitą troskę, empatię i bliskość w chwilach, kiedy najbardziej tego potrzebowała.
„To był czas, kiedy czułam się zupełnie rozbita. Straciłam ojca, który był dla mnie całym światem. Nie sądziłam, że ktoś zrozumie ten ból. Ale on był tam. Codziennie. Nie dla medialnego rozgłosu, ale dla mnie,” powiedziała Sabalenka z łzami w oczach.

Choć wielu fanów było poruszonych jej wyznaniem i doceniło emocjonalną głębię wypowiedzi, nie zabrakło też głosów krytycznych. Część komentatorów sugeruje, że między Aryną a Thiemem mogło zajść coś więcej niż tylko przyjaźń.

„Ona mówi o miłości i głębokim uczuciu — to nie brzmi jak typowa wdzięczność za wsparcie. To brzmi jak coś, co mogłoby się przerodzić w związek,” napisał jeden z użytkowników na Twitterze.

Sabalenka nie odpowiedziała jeszcze na spekulacje, ale jej słowa mówią same za siebie: „W takich chwilach widzisz, kto naprawdę jest po twojej stronie. I nigdy tego nie zapomnę.”

Related Articles

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button