Sabalenka ujawnia, że ona i jej siostra w 2024 roku spotykały się nieświadomie z tym samym tenisistą

Aryna Sabalenka po raz kolejny zaskoczyła fanów szczerym wyznaniem w jednym z najnowszych wywiadów. Tym razem białoruska gwiazda tenisa opowiedziała historię, która wydarzyła się w 2024 roku, gdy ona i jej siostra — zupełnie nieświadomie — spotykały się z tym samym tenisistą.
„To było totalnie przypadkowe i naprawdę szokujące, gdy się o tym dowiedziałyśmy” — powiedziała Sabalenka, opisując moment, w którym obie zorientowały się, że ten sam mężczyzna, znany z kortów tenisowych, randkował z nimi równocześnie.
Choć Sabalenka nie ujawniła wielu szczegółów dotyczących relacji, przyznała, że sytuacja początkowo wywołała ogromne napięcie między nią a siostrą. „Na szczęście między nami jest silna więź i szybko sobie wszystko wyjaśniłyśmy. Dziś się z tego śmiejemy, ale wtedy… nie było zabawnie” — dodała.
Fani w sieci natychmiast zaczęli spekulować, o jakiego tenisistę chodzi. Wielu z nich wyraziło oburzenie, twierdząc, że mężczyzna „zabawiał się uczuciami obu kobiet” i nie zasługuje na szacunek. Inni chwalili Sabalenkę za odwagę i dojrzałość w podejściu do tej niełatwej sytuacji.
„Jak można nie zorientować się, że spotyka się z siostrami?” — pisał jeden z fanów. Inny komentował: „To pokazuje, że nawet na najwyższym poziomie sportowym dzieją się rzeczy jak z serialu.”
Pomimo kontrowersji, Sabalenka zaznaczyła, że nie żywi urazy i że z całej historii wyniosła lekcję. „Zaufanie i szczerość są najważniejsze — zarówno w miłości, jak i w rodzinie.”



