Sabalenka staje się osobista i ujawnia, co robi, zanim zaangażuje się w związek z mężczyzną, a jej chłopak to potwierdza

Aryna Sabalenka, znana ze swojej siły na korcie i silnej osobowości, tym razem zaskoczyła fanów wyznaniem z zupełnie innej sfery życia – życia prywatnego. W szczerym wywiadzie tenisistka otworzyła się na temat związków i ujawniła, co zawsze robi, zanim zdecyduje się wejść w relację z jakimkolwiek mężczyzną.

To wyznanie wzbudziło wiele emocji w sieci, nie tylko dlatego, że było osobiste, ale również dlatego, że jej obecny partner publicznie potwierdził prawdziwość jej słów.

– „Zanim się zaangażuję, zawsze daję sobie czas, by poznać człowieka w różnych sytuacjach. Obserwuję, jak traktuje innych, jak radzi sobie z presją i czy naprawdę potrafi być szczery” – przyznała Sabalenka.

Jej chłopak, w osobnym wywiadzie, potwierdził, że zanim oficjalnie zostali parą, Aryna postawiła jasne granice i nie spieszyła się z żadnymi deklaracjami. – „Naprawdę mnie testowała, ale z perspektywy czasu widzę, że to było potrzebne. Ona po prostu chce wiedzieć, czy może komuś zaufać całkowicie” – powiedział z uśmiechem.

Internauci nie pozostali obojętni. W mediach społecznościowych rozgorzała dyskusja – jedni chwalili Sabalenkę za rozsądne i dojrzałe podejście do relacji, inni uznali to za „zbyt wymagające” lub wręcz „kontrolujące”.

– „To mądre podejście. W dzisiejszych czasach zbyt łatwo wchodzimy w związki bez refleksji” – komentowała jedna z fanek.
– „Trochę to brzmi jak testowanie ludzi, ale jeśli działa, to działa” – napisał inny użytkownik.