Sabalenka otwarcie opowiada o rytuale swojej mamy przed każdym meczem, który wywołuje pochwały i krytykę w sieci

Aryna Sabalenka, jedna z czołowych tenisistek świata, niedawno podzieliła się wyjątkową historią z życia prywatnego, która wywołała spore poruszenie w mediach społecznościowych. Tenisistka otwarcie opowiedziała o rytuale, który jej mama wykonuje przed każdym jej meczem, co dla wielu fanów stało się symbolem ogromnego wsparcia i miłości. Jednak nie zabrakło też sceptycznych głosów, które krytykują tę tradycję.

W wywiadzie Sabalenka przyznała, że jej mama ma swój własny, wyjątkowy sposób na to, by dodać jej otuchy i pozytywnej energii przed występami na korcie. „Moja mama zawsze przygotowuje dla mnie specjalny rytuał, który pomaga mi się skoncentrować i poczuć się bezpiecznie. To coś, co robimy razem i co daje mi siłę” — powiedziała Aryna.

Chociaż Sabalenka nie zdradziła wszystkich szczegółów, fani szybko zaczęli spekulować na temat tego, na czym dokładnie polega ta wyjątkowa tradycja. Niektórzy z nich uznali, że takie rodzinne wsparcie jest niezwykle ważne, szczególnie w świecie wymagającego sportu, gdzie emocje często sięgają zenitu.

„To piękne, że mama Sabalenki angażuje się w ten sposób. Widać, jak wielką rolę odgrywa rodzina w jej sukcesach” — komentowali kibice na portalach społecznościowych.

Z drugiej strony pojawiły się też głosy krytyczne, które sugerują, że takie rytuały mogą być przesadą lub wręcz przeszkadzać sportowcom w utrzymaniu pełnej koncentracji. „Niektóre tradycje są przestarzałe i mogą wprowadzać dodatkowy stres” — pisał jeden z internautów.

Mimo różnych opinii, Sabalenka podkreśliła, że dla niej to, co robi jej mama, ma ogromne znaczenie i nie wyobraża sobie, by mogło być inaczej. „To nasza mała tajemnica, która działa cuda. Wiem, że mogę na nią liczyć zawsze, niezależnie od wyniku meczu” — dodała.