SPORTS

Sabalenka broni swojego partnera po tym, jak nazwano go bezrobotnym, a jej trzy słowa wywołały aplauz fanów

Aryna Sabalenka, trzecia rakieta świata i jedna z najbardziej charyzmatycznych postaci w kobiecym tenisie, ponownie udowodniła, że potrafi nie tylko dominować na korcie, ale również stanowczo reagować poza nim. Tym razem chodzi o falę krytyki wymierzoną w jej partnera, którego część internautów określiła… „bezrobotnym”.

Na różnych platformach społecznościowych pojawiły się komentarze sugerujące, że partner Sabalenki „nie robi nic poza tym, że za nią jeździ”. Krytycy zarzucali mu brak własnej kariery i twierdzili, że żyje w cieniu słynnej tenisistki. Jak się okazało — Sabalenka długo milczała, ale w końcu postanowiła zabrać głos.

I zrobiła to w stylu, który natychmiast podbił serca fanów.

„On jest ze mną” — trzy słowa, które uciszyły internet
W odpowiedzi na komentarz jednego z internautów, Sabalenka opublikowała krótkie, ale wymowne zdanie:
„On jest ze mną.”

To zaledwie trzy słowa, które wystarczyły, by zamknąć usta krytykom i pokazać, że nie zamierza pozwolić na obrażanie swojego życia prywatnego. Jej post został natychmiast udostępniony przez fanów na całym świecie, zbierając tysiące polubień i komentarzy wsparcia.

„Najlepsza odpowiedź. Krótko i na temat!”
„Miłość nie potrzebuje CV. Brawo, Aryna!”
„Szanujcie ludzi, których nie znacie — nie wiecie, co robią za kulisami.”
– to tylko niektóre z reakcji internautów.

Miłość pod ostrzałem internetu
To nie pierwszy raz, kiedy życie prywatne Sabalenki staje się tematem publicznej dyskusji. Od momentu, gdy para zaczęła pojawiać się razem na turniejach i wydarzeniach, nie brakowało zarówno zachwytów, jak i złośliwych komentarzy. Jednak tenisistka nie daje się wciągnąć w medialne gierki — i jak widać, potrafi bronić tego, co dla niej ważne.

Related Articles

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button