SPORTS

Iga Swiatek w mediach społecznościowych wzywa znaną tenisistkę do spłaty 300 000 dolarów, które pożyczyła jej w 2023 roku

W mediach społecznościowych zawrzało, gdy Iga Świątek – obecna liderka światowego rankingu WTA – publicznie wezwała inną znaną tenisistkę do zwrotu 300 000 dolarów, które miała jej pożyczyć w 2023 roku. Według słów Polki, mimo licznych prób kontaktu i przypomnień, dług do dziś nie został uregulowany.

Świątek zdecydowała się przerwać milczenie i zamieściła na swoim profilu szczery wpis, w którym nie tylko potwierdziła istnienie długu, ale również podała nazwisko zawodniczki — chodzi o [TU WPISZ NAZWISKO, GDYBY BYŁO ZNANE]. Choć do tej pory sprawa była utrzymywana w prywatnych ramach, Świątek uznała, że po ponad roku milczenia z drugiej strony, nie widzi innej możliwości niż upublicznienie sytuacji.

„Zawsze wierzyłam, że w tym sporcie liczą się uczciwość i szacunek. Pożyczyłam te pieniądze z dobrej woli. Do dziś nie otrzymałam ani zwrotu, ani jasnej deklaracji. Czas powiedzieć to głośno” – napisała Iga.
Reakcja kibiców była natychmiastowa. W sieci pojawiły się tysiące komentarzy wspierających Polkę i potępiających takie zachowanie ze strony drugiej zawodniczki. Wielu internautów podkreśla, że Iga Świątek znana jest ze swojej transparentności i uczciwości, dlatego jej słowa traktowane są bardzo poważnie.

Nie wiadomo jeszcze, czy sprawa trafi do sądu, ani czy druga strona zdecyduje się odnieść publicznie do oskarżeń. Jednak jedno jest pewne — ta sytuacja odbiła się szerokim echem w świecie tenisa i może mieć dalszy ciąg zarówno medialny, jak i prawny.

Related Articles

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button