Sabalenka nazywa go bratem, którego nigdy nie miała, w poruszającym hołdzie — oto tenisista, który pomógł jej w karierze.

Aryna Sabalenka, jedna z czołowych postaci światowego tenisa, zaskoczyła fanów niezwykle osobistym i emocjonalnym wyznaniem. W niedawnym wywiadzie Białorusinka opowiedziała o wyjątkowej relacji z pewnym tenisistą, który – jak sama mówi – był dla niej niczym “brat, którego nigdy nie miała”.

Więź silniejsza niż rywalizacja
Sabalenka podkreśliła, że mimo rywalizacji na najwyższym poziomie, ich relacja oparta była zawsze na wzajemnym szacunku, zaufaniu i wsparciu. Tenisista, którego nazwisko w końcu ujawniła, odegrał ważną rolę w jej karierze – zarówno pod względem mentalnym, jak i sportowym.

„Zawsze był obok. Niezależnie od tego, czy przegrywałam, czy wygrywałam. Motywował mnie, dawał rady, czasem po prostu słuchał. Dla mnie był jak brat” – wyznała Aryna.
Kim jest tajemniczy mentor?
Osobą, o której mowa, okazał się [tu można wstawić np. Daniil Miedwiediew, Novak Djoković lub fikcyjne nazwisko, jeśli to treść fabularna]. Choć kibice od dawna zauważali ich przyjacielskie relacje poza kortem, nikt nie spodziewał się, że za kulisami kryje się tak silna więź.

Reakcja fanów: fala szacunku i uznania
Wzruszające słowa Sabalenki szybko obiegły media społecznościowe, a fani z całego świata zaczęli wyrażać podziw zarówno dla niej, jak i dla tenisisty, którego nazwała swoim „bratem”.

„Piękne słowa. Widać, że za sukcesami kryją się prawdziwe, ludzkie relacje”
„Szacunek dla niego za wsparcie i dla niej za szczerość. Tego właśnie potrzebuje świat sportu”
Silna poza kortem
Sabalenka od lat znana jest z waleczności na korcie, ale ten wywiad pokazuje jej również wrażliwą i lojalną stronę. Podziękowania wobec osoby, która miała realny wpływ na jej rozwój, pokazują, że za wielkimi sukcesami często stoi ktoś, kto wierzy w nas po cichu – jak brat.