SPORTS

Nie byłam przygotowana na to, co powiedział: Iga Świątek ujawniła wzruszający moment w związku, który wstrząsnął mediami społecznościowymi — Oto, co się między nimi wydarzyło

Iga Świątek po raz kolejny udowodniła, że jest nie tylko mistrzynią tenisa, ale również osobą zdolną do niezwykłej otwartości i emocjonalnej szczerości. W najnowszym odcinku popularnego podcastu, który od kilku dni podbija internet, światowa liderka rankingu WTA podzieliła się bardzo osobistym i poruszającym wspomnieniem ze swojego życia uczuciowego.

„Nie byłam przygotowana na to, co powiedział,” wyznała Iga, opowiadając o rozmowie, która – jak sama przyznała – wywołała u niej łzy i na długo zapadła w pamięć.

Co dokładnie się wydarzyło?

Jak opowiedziała Świątek, pewnego wieczoru, podczas pozornie zwyczajnej rozmowy z partnerem, padły słowa, które zupełnie ją zaskoczyły.

„Spojrzał mi w oczy i powiedział: ‘Nie kocham Cię dlatego, że wygrywasz. Kocham Cię wtedy, kiedy jesteś sobą, nawet jeśli przegrywasz,’” wspominała ze wzruszeniem. „Nie spodziewałam się tego. To było takie prawdziwe i czyste. Rozkleiłam się.”

Fani w szoku – i ze łzami w oczach

Fragment wywiadu błyskawicznie rozprzestrzenił się po mediach społecznościowych. Hasztagi #IgaŚwiątek i #TrueLove znalazły się w trendach, a setki tysięcy użytkowników zaczęły dzielić się swoimi reakcjami.

„To najpiękniejsze, co dziś usłyszałam,” napisała jedna z fanek. Inny internauta dodał: „Miłość, która nie zależy od sukcesów – to rzadkość. Iga trafiła na kogoś wyjątkowego.”

Siła w słabości

Świątek nie ukrywała, że ten moment był dla niej przełomowy. Przyznała, że jako osoba publiczna i sportowiec często czuje, że musi „zasługiwać” na akceptację poprzez wyniki. Te słowa partnera pokazały jej jednak coś zupełnie innego – że może być kochana po prostu za to, kim jest.

„To był dla mnie dowód, że miłość nie wymaga perfekcji,” podsumowała. „I chyba dopiero wtedy zrozumiałam, jak bardzo tego potrzebowałam.”

Related Articles

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button