Iga Świątek opowiada zabawną historię o tym, jak poznała swoją przyjaciółkę z dzieciństwa, która do dziś jest u jej boku — oto, kim ona jest.

Iga Świątek, jedna z największych gwiazd światowego tenisa, nie tylko zachwyca swoją grą na korcie, ale również potrafi rozbawić fanów poza nim. W ostatnim wywiadzie opowiedziała zabawną i ciepłą historię o tym, jak poznała swoją najlepszą przyjaciółkę, która towarzyszy jej od czasów dzieciństwa aż do dziś.
Jak się okazuje, ich znajomość zaczęła się na placu zabaw, kiedy obie były jeszcze małymi dziewczynkami. Iga wspomina, że pewnego dnia przypadkowo uderzyła swoją rakietą tenisową swoją przyszłą przyjaciółkę — Zuzię.
„Byłam wtedy bardzo zawstydzona i myślałam, że to koniec naszej znajomości,” śmieje się Iga. „Ale Zuzia tylko się zaśmiała i zapytała, czy chcę zostać jej przyjaciółką. I tak się zaczęło.”
Ta krótka, choć niecodzienna sytuacja stała się początkiem trwałej i silnej przyjaźni, która przetrwała lata szkolne, treningi i liczne wyzwania związane z karierą sportową Igi.
Zuzia, jak mówi Iga, jest osobą, która zna ją najlepiej i potrafi ją rozśmieszyć nawet w najtrudniejszych chwilach. „To właśnie z nią mogę być sobą, bez względu na wszystko,” dodaje tenisistka.
Historia ich przyjaźni poruszyła wielu fanów, którzy chętnie komentują, jak ważne jest mieć przy sobie kogoś takiego — wiernego i wspierającego od dzieciństwa.
Iga Świątek pokazuje, że nawet światowe gwiazdy potrzebują bliskich osób, które pomogą im zachować równowagę i radość z życia poza sportem.



