Iga Świątek zdradza swoje ulubione jedzenie, bez którego nie może żyć na co dzień — oto zaskakujący przysmak, którym jest obsesyjnie zauroczona

Choć Iga Świątek znana jest z rygorystycznej diety i profesjonalnego podejścia do treningu, w jednym z ostatnich wywiadów zaskoczyła fanów szczerym wyznaniem na temat swojej kulinarnej słabości. Jak się okazuje, nawet światowa numer jeden ma swoją „codzienną przyjemność”, bez której trudno jej się obyć.

Iga zdradziła, że jogurt naturalny z owocami i odrobiną miodu to jedyny posiłek, który mogłaby jeść codziennie i nigdy jej się nie znudzi.

„To coś lekkiego, zdrowego i daje mi energię. Uwielbiam ten smak i kombinację świeżych owoców — najczęściej wybieram borówki, truskawki albo banany. Do tego łyżeczka miodu i jestem szczęśliwa!” — powiedziała z uśmiechem.

Ten wybór zaskoczył wielu fanów, którzy spodziewali się bardziej kalorycznego przysmaku lub typowo polskiego dania. Jednak wybór Igi idealnie odzwierciedla jej styl życia — zrównoważony, zdrowy i pełen świadomości.

Świątek przyznała, że jogurt z owocami towarzyszy jej często podczas śniadania lub jako lekka przekąska po treningu. „Czuję się po nim dobrze i nie mam wyrzutów sumienia. I co najważniejsze — nigdy mi się nie nudzi!”

Fani zareagowali entuzjastycznie, dzieląc się w komentarzach swoimi ulubionymi wersjami tego prostego dania. Wielu z nich przyznało, że mają podobne „jedzeniowe obsesje”, które mogliby jeść każdego dnia.

W świecie pełnym ekstremalnych diet i restrykcyjnych planów żywieniowych, Iga Świątek pokazuje, że czasem prostota jest kluczem — nawet dla mistrzyni świata.