Świątek Ujawnia Przerażający Incydent na Malediwach, Który Prawie Odebrał Jej Życie – Oto Cała Historia

Iga Świątek, jedna z najlepszych tenisistek na świecie, zaskoczyła swoich fanów szokującą relacją o incydencie, który niemal zakończył jej życie. W wywiadzie, który niedawno obiegł media, Świątek opowiedziała o dramatycznych chwilach, które miały miejsce na Malediwach, gdzie spędzała wakacje. To zdarzenie zmieniło jej spojrzenie na życie i pokazało, jak kruchy może być każdy dzień.

„To było naprawdę przerażające. Zdarzyło się to w jednej chwili i nie miałam pojęcia, jak blisko byłam niebezpieczeństwa” – zaczęła Świątek, opisując wydarzenie, które miało miejsce podczas jej pobytu na rajskich wyspach.

Jak się okazało, wszystko zaczęło się od planowanej wycieczki na lokalną wyspę, gdzie Iga chciała spędzić czas na relaksie i odkrywaniu nowych miejsc. „Byłam na łodzi, z grupą innych turystów, gdy nagle zaczęło się coś dziać. Fale były większe niż zwykle, a łódź zaczęła tracić równowagę” – wspominała Świątek.

Woda zaczęła wlewać się do łodzi, a sytuacja zrobiła się niebezpieczna bardzo szybko. „Zaczęło brakować powietrza, wszyscy byliśmy w panice. Zauważyłam, że niektóre osoby miały trudności z oddychaniem, a łódź zaczynała tonąć. To była chwila, kiedy naprawdę poczułam, że wszystko może się skończyć” – mówiła Iga.

Na szczęście, dzięki szybkiemu działaniu załogi oraz turystom, którzy zachowali zimną krew, udało się uratować sytuację. „Byłam przerażona, ale na szczęście udało się nas wszystkich bezpiecznie ewakuować na pobliską wyspę. To był moment, który na zawsze zostanie w mojej pamięci” – podkreśliła tenisistka.

Po tym incydencie Świątek zaczęła inaczej patrzeć na życie. „Zrozumiałam, jak kruche jest wszystko, co mamy. To był moment, który otworzył mi oczy na to, co naprawdę ważne. Cieszę się z każdego dnia i nie biorę nic za pewnik”