Emma Raducanu dołącza do Igi Świątek, przekazując trudne wieści dotyczące Billie Jean King Cup
Emma Raducanu, podobnie jak Iga Świątek, podjęła trudną decyzję dotyczącą swojego udziału w nadchodzącym turnieju Billie Jean King Cup. Brytyjska tenisistka poinformowała fanów, że nie weźmie udziału w rozgrywkach, co wywołało falę reakcji w świecie tenisa.
Raducanu rezygnuje z Billie Jean King Cup
Po długim okresie zmagań z kontuzjami i prób powrotu do pełnej formy, Raducanu ogłosiła, że nie będzie reprezentować Wielkiej Brytanii w kwalifikacjach do Billie Jean King Cup. Decyzja ta pojawiła się zaledwie kilka dni po tym, jak Iga Świątek również ogłosiła swoją absencję, argumentując ją koniecznością przygotowania do sezonu na kortach ziemnych.
“To była bardzo trudna decyzja, ale muszę skupić się na moim zdrowiu i powrocie do optymalnej formy,” powiedziała Raducanu w oświadczeniu.
Podobna decyzja do Świątek
Raducanu dołącza tym samym do Świątek, która również postanowiła zrezygnować z udziału w drużynowych rozgrywkach, aby w pełni skoncentrować się na przygotowaniach do prestiżowych turniejów na mączce, takich jak Madrid Open, Italian Open oraz oczywiście Roland Garros.
Decyzje obu zawodniczek wywołały mieszane reakcje wśród kibiców. Część fanów rozumie, że kluczowe dla ich kariery jest dbanie o zdrowie i formę, podczas gdy inni wyrażają rozczarowanie faktem, że nie zobaczą ich w reprezentacyjnych barwach.
Co dalej dla Raducanu?
Emma Raducanu, która wciąż próbuje odnaleźć swoją najlepszą dyspozycję po triumfie na US Open 2021, skupia się na powrocie do czołówki światowego tenisa. Po licznych problemach zdrowotnych i zmianach trenerów, jej głównym celem jest odbudowanie stabilnej formy przed kluczowymi turniejami sezonu.
Podobnie jak w przypadku Świątek, pozostaje pytanie, czy rezygnacja z Billie Jean King Cup pomoże jej w osiągnięciu lepszych wyników w dalszej części roku. Brytyjscy kibice liczą, że ich gwiazda wkrótce wróci do najwyższej dyspozycji i znów zacznie rywalizować na najwyższym poziomie.
