Iga Świątek, liderka światowego tenisa, otworzyła się na temat swoich niedawnych zmagań zarówno na korcie, jak i poza nim. W szczerym wywiadzie polska tenisistka przyznała, że ostatnie miesiące były dla niej wyjątkowo wymagające, a presja związana z byciem numerem 1 w rankingu WTA nie pozostaje bez wpływu na jej samopoczucie.
Mentalne i Fizyczne Wyzwania
Po imponującym początku sezonu Świątek napotkała trudności podczas prestiżowego turnieju Indian Wells, gdzie nie udało jej się obronić tytułu. W rozmowie z mediami przyznała, że pomimo sukcesów, codzienne zmagania z presją i oczekiwaniami bywają wyczerpujące.
“Każdy myśli, że bycie numerem jeden to tylko radość, ale to także ogromna odpowiedzialność. Każdy mecz jest testem nie tylko moich umiejętności, ale i odporności psychicznej,” – powiedziała Świątek.
Polka podkreśliła, że choć uwielbia rywalizację, emocjonalna presja towarzysząca każdemu występowi bywa przytłaczająca.
Życie Poza Kortem
Świątek ujawniła również, że życie poza kortem stało się bardziej skomplikowane od momentu, gdy zdobyła pierwsze miejsce w rankingu. Media, fani i eksperci nieustannie analizują każdy jej ruch, co dodatkowo podnosi poziom stresu.
“Czasami czuję, że nie mogę być sobą. Każde moje zachowanie jest oceniane, a ja wciąż uczę się, jak sobie z tym radzić. To nie jest łatwe, ale staram się zachować równowagę,” – dodała.
Wsparcie Bliskich i Kibiców
Mimo trudności Świątek podkreśliła, jak ważne jest dla niej wsparcie bliskich i lojalnych kibiców. Dzięki ich obecności czuje, że nie jest sama w trudnych momentach.
“Mam wspaniałą drużynę i rodzinę, która zawsze mnie wspiera. Wiem, że mogę na nich liczyć – to daje mi siłę, by iść dalej,” – powiedziała z wdzięcznością.
Plany na Przyszłość
Iga Świątek nie zamierza się poddawać. W najbliższych tygodniach skupi się na przygotowaniach do Miami Open, gdzie będzie miała okazję powalczyć o kolejne trofeum i odzyskać punkty w rankingu.
“Każda porażka uczy mnie czegoś nowego. Jestem zdeterminowana, by wrócić silniejsza i skupić się na tym, co najważniejsze – mojej grze,” – zakończyła Świątek.
Choć ostatnie miesiące były pełne wyzwań, polska tenisistka udowadnia, że ma nie tylko wyjątkowy talent, ale i siłę, by przezwyciężyć każdą przeszkodę.
