SPORTS

Swiatek poprosiła fanów o radę po tym, jak chłopak zaoferował jej ogromne pieniądze za zdradę z byłą — golfistką. Fani są w szok

Iga Świątek, światowej sławy tenisistka i czterokrotna mistrzyni Wielkiego Szlema, zaskoczyła fanów nie sportowym ogłoszeniem, lecz osobistym wyznaniem, które szybko obiegło internet. W emocjonalnym wpisie na swoim profilu społecznościowym Świątek wyznała, że jej chłopak dopuścił się zdrady z byłą dziewczyną – zawodową golfistką – a następnie zaproponował jej ogromną sumę pieniędzy, prosząc o wybaczenie.

Zdrada, która wstrząsnęła fanami
Według słów Igi, do zdrady doszło kilka tygodni wcześniej, a prawda wyszła na jaw tuż po zakończeniu jej występu na Wimbledonie. Zdradę miała dopuścić się była partnerka jej chłopaka, z którą ten wcześniej tworzył medialny związek. Największe poruszenie wśród fanów wywołało nie tylko samo zdarzenie, ale również tożsamość kobiety — znanej golfistki, której nazwiska Świątek nie podała, ale którą wielu internautów szybko zidentyfikowało.

Publiczna prośba o radę
Zamiast ukrywać sytuację, Świątek postanowiła zwrócić się do swoich fanów. – „Nie wiem, co powinnam zrobić. On przyszedł, przyznał się do wszystkiego i zaoferował mi pieniądze, żebym mu wybaczyła. Ale czy można kupić zaufanie?” – napisała tenisistka.

Jej słowa wzbudziły ogromne zainteresowanie i falę komentarzy. W ciągu kilku godzin post zebrał tysiące reakcji i opinii z całego świata. Większość fanów była jednogłośna: „Jesteś warta więcej niż jakiekolwiek pieniądze”, „Zaufanie raz złamane trudno odbudować”, „Trzymaj się z dala od ludzi, którzy cię ranią”.

Ostateczna decyzja
Kilka dni po swoim emocjonalnym wpisie, Iga zamieściła kolejny post, w którym podziękowała fanom za wsparcie i zdradziła, jaką podjęła decyzję. – „Dziękuję za każde słowo. Pomogliście mi otworzyć oczy. Zdecydowałam, że wybieram siebie. Żadne pieniądze nie cofną bólu. Idę dalej, silniejsza.”

Ten wpis spotkał się z ogromną falą pozytywnych reakcji, a wielu fanów i celebrytów wyraziło swój podziw dla odwagi Świątek i jej siły w tej trudnej sytuacji.

Related Articles

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button