SPORTS

Po wielkim zwycięstwie na Wimbledonie Iga Świątek ujawnia tenisistkę, która drwiła z jej porażek meczowych — fani mówią, że stracili do niej szacunek

Iga Świątek, świeżo po swoim wielkim triumfie na Wimbledonie, zaskoczyła fanów nie tylko doskonałą formą na korcie, ale także szczerym i poruszającym wyznaniem tuż po turnieju. W jednej z pomeczowych rozmów ujawniła, że jedna ze znanych tenisistek przez długi czas drwiła z jej porażek, co mocno wpłynęło na jej motywację i psychikę.

“Nigdy tego nie zapomnę”
Choć Iga znana jest z profesjonalizmu i unikania medialnych konfliktów, tym razem zdecydowała się mówić otwarcie.

– Nie zapomnę, jak po jednej z moich porażek usłyszałam, że ‘chyba jestem przereklamowana’. To bolało. Zwłaszcza, że powiedziała to osoba, którą kiedyś podziwiałam – przyznała Świątek bez podawania szczegółów kontekstu, ale wskazując wyraźnie na konkretną tenisistkę.
Internet w szoku: “Nie wierzymy, że to ona”
Chociaż Iga nie podała imienia wprost, fani szybko zaczęli analizować wcześniejsze wywiady, gesty i interakcje między zawodniczkami. W sieci zaczęły pojawiać się spekulacje, a gdy domniemana tożsamość tej tenisistki została “odkryta”, wielu fanów poczuło się zawiedzionych.

– Zawsze ją lubiłam, ale teraz straciłam do niej szacunek, napisała jedna z fanek na Twitterze.
– Jak można tak traktować koleżankę po fachu? – dodał inny komentujący.
Iga: „To mnie tylko wzmocniło”
Zamiast użalać się nad sytuacją, Iga podkreśliła, że słowa krytyki stały się dla niej paliwem.

– Pomyślałam sobie: dobrze, pokażę ci, na co mnie stać. I zrobiłam to na Wimbledonie. – powiedziała z uśmiechem.
Jej wyznanie spotkało się z ogromną falą wsparcia ze strony kibiców, dziennikarzy i innych sportowców. Wiele osób chwali Świątek za odwagę, autentyczność i klasę, z jaką poradziła sobie z krytyką.

Podsumowanie
To nie pierwszy raz, gdy Iga Świątek udowadnia, że jest nie tylko mistrzynią na korcie, ale też silną i świadomą siebie kobietą poza nim. Jej szczerość przypomina, że nawet w świecie rywalizacji warto zachować szacunek, empatię i ludzką twarz.

Related Articles

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button