Iga Świątek ujawniła, co było głównym powodem zakończenia jej związku z tym tenisistą w 2024 roku

W najnowszym wywiadzie Iga Świątek zaskoczyła fanów bardzo osobistym wyznaniem dotyczącym jej życia uczuciowego. Liderka światowego rankingu WTA po raz pierwszy publicznie potwierdziła, że w 2024 roku była w związku z innym znanym tenisistą — i równie szczerze opowiedziała, dlaczego ten związek nie przetrwał.

Związek, o którym nikt nie wiedział
Choć Świątek przez większość swojej kariery skrupulatnie chroniła prywatność, tym razem postanowiła uchylić rąbka tajemnicy. W rozmowie w jednym z podcastów przyznała:

„Tak, byliśmy razem przez kilka miesięcy. To była intensywna relacja, ale w pewnym momencie zrozumiałam, że mamy zupełnie inne wartości i priorytety.”

Co zaskoczyło fanów najbardziej, to fakt, że partnerem Igi miał być znany tenisista z czołówki ATP — nazwisko, które natychmiast wywołało falę dyskusji w mediach społecznościowych.

Największy „dealbreaker”
Zapytana o główny powód rozstania, Świątek odpowiedziała bez wahania:

„Brak szacunku do mojego czasu i zawodowych obowiązków. Nie jestem typem osoby, która będzie tłumaczyć się z każdej godziny na korcie. Potrzebuję partnera, który to rozumie.”

Dodała również, że dla niej kluczowe w relacji są wsparcie emocjonalne, wzajemne zrozumienie i niezależność. Jej słowa spotkały się z dużym uznaniem, szczególnie wśród fanek, które podkreślały, że Iga stawia granice i dba o własne wartości.

Fani w szoku
W mediach społecznościowych wybuchła burza — nie tylko dlatego, że nikt wcześniej nie wiedział o tej relacji, ale też z powodu domysłów, o kogo dokładnie chodzi. Choć Świątek nie podała imienia byłego partnera, w sieci pojawiły się liczne spekulacje.

„Nie mogę uwierzyć, że ona i [imię zawodnika] byli razem! To zupełnie do siebie nie pasują!” — pisała jedna z fanek na X.
„Szanuję ją jeszcze bardziej. Mówi wprost, co czuje, i nie udaje idealnego życia,” dodaje inny komentator.

Dojrzałość i autentyczność
To nie pierwszy raz, kiedy Świątek pokazuje, że jest nie tylko wielką mistrzynią, ale też dojrzałą, świadomą siebie kobietą. Jej szczere słowa o relacjach międzyludzkich pokazują, że nie boi się mówić o trudnych tematach, nawet jeśli dotyczą one jej osobistego życia.