Sabalenka ujawnia nazwisko swojego przyjaciela z dzieciństwa, który jest gwiazdą NBA, a którego jej mama chce, żeby poślubiła, choć nigdy się nie spotykali

Aryna Sabalenka po raz kolejny zaskoczyła swoich fanów szczerym wyznaniem. W jednym z najnowszych wywiadów białoruska tenisistka zdradziła, że jej mama od lat ma nadzieję, że Aryna poślubi… swojego przyjaciela z dzieciństwa, który dziś jest rozpoznawalną gwiazdą NBA.
Choć może to brzmieć jak scenariusz romantycznego filmu, Sabalenka zaznaczyła, że nigdy nie łączył ich związek romantyczny. „Znamy się od dziecka. Dorastaliśmy razem, często trenowaliśmy w tych samych ośrodkach sportowych, zanim nasze kariery nabrały tempa w zupełnie różnych światach sportu – on w koszykówce, ja w tenisie” – powiedziała Sabalenka.
Mimo że relacja między nimi zawsze opierała się na przyjaźni, mama Aryny miała inne plany. „Moja mama zawsze powtarzała: ‘On jest taki dobrze wychowany, przystojny, utalentowany – powinnaś za niego wyjść!’. Ale ja się śmiałam. Nigdy nie patrzyliśmy na siebie w ten sposób” – dodała tenisistka.
Sabalenka nie zdradziła od razu, o kogo chodzi, ale po chwili wyznała nazwisko — co natychmiast wywołało poruszenie wśród fanów i mediów. Choć nazwisko nie zostało tu ujawnione, wiadomość szybko obiegła internet, wywołując falę komentarzy.
Fani zareagowali entuzjastycznie, tworząc memy, posty i żartobliwe „plany ślubne” w mediach społecznościowych. Niektórzy wyrazili nadzieję, że mimo wszystko los może jeszcze połączyć ich drogi.



