Sabalenka dzieli się krok po kroku domową rutyną pielęgnacyjną DIY, która nadaje jej naturalny blask. Fani nie mogą się doczekać, żeby ją wypróbować

Aryna Sabalenka zaskoczyła fanów nie tylko siłą na korcie, ale również… swoją urodową rutyną! W ostatnim nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych białoruska tenisistka odsłoniła sekrety swojej domowej pielęgnacji skóry, dzięki której promienieje naturalnym blaskiem zarówno online, jak i poza kamerą.

Co ciekawe, cała rutyna opiera się na prostych, dostępnych dla każdego składnikach. Sabalenka podkreśliła, że nie korzysta z luksusowych kosmetyków ani drogich zabiegów – wszystko, czego używa, można przygotować samodzielnie w domu.

W jej codziennej pielęgnacji znalazły się m.in.:

oczyszczanie twarzy łagodnym środkiem na bazie aloesu,
tonik DIY z wody różanej i kilku kropel olejku z drzewa herbacianego,
maseczka z miodu i jogurtu, która ma za zadanie nawilżyć i rozświetlić skórę,
masaż twarzy kostkami lodu, który – jak twierdzi Sabalenka – dodaje skórze jędrności i poprawia krążenie.
„Dla mnie ważne jest, by czuć się dobrze we własnej skórze. Ta rutyna jest szybka, naturalna i daje efekt, z którego jestem dumna,” powiedziała Sabalenka.

Fani natychmiast zareagowali – w komentarzach pełno było zachwytów i pytań o dokładne proporcje składników. Wiele osób przyznało, że zamierzają wypróbować rutynę Aryny na własnej skórze. Niektórzy żartobliwie napisali, że „jeśli przyniesie choć połowę jej blasku, warto!”