Iga Swiatek ujawnia nazwisko gwiazdy, która spotykała się z jej byłym koszykarzem, gdy wciąż była z nim związana. Fani nie wierzą w jej niewinność

W świecie sportu rzadko dochodzi do tak osobistych rewelacji, jak te, które właśnie wyszły na jaw. Iga Świątek, światowej klasy tenisistka i numer jeden kobiecego rankingu WTA, ujawniła szokujące szczegóły ze swojego prywatnego życia, które zaskoczyły fanów na całym świecie.

W niedawnym wywiadzie, którego fragmenty szybko obiegły media społecznościowe, Świątek zdradziła, że w czasie, gdy była w sekretnym związku z pewnym zawodnikiem NBA, inna znana tenisistka również spotykała się z tym samym mężczyzną — i to, jak twierdzi Iga, bez jej wiedzy.

Choć Świątek początkowo nie chciała zdradzać żadnych nazwisk, presja medialna i lawina spekulacji sprawiły, że w końcu zdecydowała się ujawnić, o kogo chodzi. Nazwisko tej drugiej tenisistki wywołało prawdziwą burzę — zarówno w środowisku sportowym, jak i wśród internautów.

Fani nie wierzą
Choć wiele osób wyraziło wsparcie dla Igi, nie brakuje głosów krytyki. Część fanów zarzuca jej, że wiedziała o podwójnej grze swojego partnera i teraz próbuje ocieplić swój wizerunek, przedstawiając się jako ofiara sytuacji. W komentarzach pod wywiadem w mediach społecznościowych można przeczytać:

“Naprawdę mamy uwierzyć, że nie wiedziała, co się dzieje?”
“To wygląda jak typowy PR-owy ruch po rozstaniu.”
Inni natomiast bronią Świątek, twierdząc, że sportowcy również mają prawo do prywatności i zranienia — niezależnie od swojej pozycji w rankingach.