Iga Świątek dzieli się szokującym momentem, gdy została uratowana z łazienki we Francji przez tę tenisową gwiazdę

Iga Świątek, numer jeden światowego tenisa, nie przestaje zaskakiwać fanów – tym razem nie swoim występem na korcie, ale nietypową i zaskakująco zabawną sytuacją, która wydarzyła się podczas jej pobytu we Francji. W niedawnym wywiadzie polska gwiazda ujawniła moment paniki, gdy… została przypadkowo zamknięta w łazience. Jeszcze bardziej zaskakujące było to, kto przyszedł jej z pomocą.
„Myślałam, że utknę tam na zawsze” – przyznała Iga ze śmiechem. Jak tłumaczy, sytuacja miała miejsce w jednym z hoteli we Francji, gdzie przebywała podczas turnieju. Drzwi do łazienki niespodziewanie się zacięły i pomimo prób ich otwarcia, Świątek nie była w stanie samodzielnie wydostać się z pomieszczenia.
Wtedy na ratunek przyszła… Ons Jabeur – jedna z najpopularniejszych i najbardziej lubianych zawodniczek WTA. „Słyszała, że coś krzyczę z pokoju i pomyślała, że dzieje się coś złego. Zorientowała się, że jestem zamknięta i bez wahania ruszyła mi na pomoc” – opowiada Świątek.
Jabeur, znana ze swojego poczucia humoru i energii, szybko zorganizowała pomoc, a nawet – jak wspomina Iga – próbowała sama otworzyć drzwi, zanim ostatecznie zawołała obsługę hotelu. Cała akcja trwała kilkanaście minut, a obie zawodniczki dziś wspominają ją z uśmiechem.
Fani zareagowali entuzjastycznie na tę historię. „Uwielbiam ich przyjaźń!”, „Ons to prawdziwa bohaterka” – pisali użytkownicy mediów społecznościowych. Inni śmiali się, że to „najbardziej tenisowa wersja ratunku, jaką można sobie wyobrazić”.
To zabawne, ale też ludzkie wspomnienie pokazuje, że nawet największe gwiazdy sportu miewają bardzo przyziemne i nieoczekiwane przygody. Świątek podkreśliła na koniec: „Dobrze mieć takich ludzi wokół siebie. I dobrze, że miałam telefon przy sobie!” – żartowała.