SPORTS

Sabalenka ujawnia przerażającą wiadomość, którą otrzymała i która wstrząsnęła nią do głębi, fani są oburzeni i domagają się sprawiedliwości

Aryna Sabalenka, jedna z największych gwiazd współczesnego tenisa, znana z waleczności na korcie i silnego charakteru, podzieliła się z fanami szokującym i niepokojącym doświadczeniem. Na swoim profilu w mediach społecznościowych opublikowała zrzut ekranu z wiadomością, którą otrzymała od anonimowego hejtera. Treść była na tyle groźna i niepokojąca, że — jak sama przyznała — wzbudziła w niej prawdziwy strach.

Mrożąca krew w żyłach wiadomość
Wiadomość, którą Sabalenka otrzymała, zawierała wulgarne groźby i przerażające sugestie pod jej adresem. Choć zawodniczka nie ujawniła całej treści, pokazała fragment, w którym hejter używa języka pełnego nienawiści i zastraszenia.

„Nie sądziłam, że coś takiego mnie spotka. Byłam zszokowana. To było bardzo osobiste i bolesne” – napisała Sabalenka pod opublikowanym zrzutem ekranu.

Fani reagują błyskawicznie
Po publikacji wiadomości lawina wsparcia zalała profile tenisistki. Fani z całego świata wyrazili swoje oburzenie i ruszyli z hasztagami #StandWithSabalenka oraz #FindTheHater, domagając się reakcji ze strony organizacji tenisowych i platform społecznościowych.

W komentarzach pojawiły się głosy:

„To przekracza wszelkie granice. Aryna, jesteśmy z Tobą!”
„Nikt nie powinien być traktowany w ten sposób. Ten hejter musi ponieść konsekwencje.”
„Jesteś silna, ale to nie znaczy, że powinnaś to znosić sama.”
Poważny problem, który wymaga reakcji
Sytuacja Aryny Sabalenki uwypukla szerszy problem hejtu i przemocy słownej, z jakim mierzą się sportowcy na całym świecie. Wielu z nich przyznaje, że zmagają się z anonimowymi pogróżkami po każdej przegranej, a nienawiść w sieci często przybiera realne, niebezpieczne formy.

Eksperci od bezpieczeństwa online podkreślają, że wiadomości tego typu należy zgłaszać nie tylko platformom, ale także organom ścigania. Wiele krajów już teraz wprowadza przepisy umożliwiające karanie cyberprzemocy i nękania w sieci.

Czy organizacje tenisowe zareagują?
Wielu fanów zwraca się także do WTA i ITF, apelując o stworzenie lepszych mechanizmów ochrony zawodniczek i zawodników przed hejtem. Pojawiają się również propozycje, by wprowadzić obowiązek weryfikacji kont, które kontaktują się z graczami na oficjalnych platformach.

Aryna: „Nie będę milczeć”
Sabalenka zapowiedziała, że nie zamierza udawać, że nic się nie stało. „To nie jest tylko mój problem. Wiem, że wiele osób w sporcie i poza nim doświadcza czegoś podobnego. Czas to zatrzymać” – napisała w poruszającym wpisie.

Jej postawa spotkała się z ogromnym uznaniem. Wspierają ją nie tylko fani, ale także inne tenisistki, dziennikarze i osoby publiczne.

Related Articles

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button