SPORTS

Świat tenisa wrze po tym, jak Emma Raducanu wybrała swoją sportową idolkę między Świątek a Sabalenką — oto, na kogo postawiła.

Emma Raducanu, mistrzyni US Open 2021 i jedna z najbardziej obserwowanych młodych tenisistek na świecie, wywołała niemałe poruszenie wśród fanów po swojej ostatniej wypowiedzi. W wywiadzie zapytana o to, która z dwóch aktualnych gwiazd kobiecego tenisa – Iga Świątek czy Aryna Sabalenka – bardziej ją inspiruje i którą podziwia najbardziej, Brytyjka odpowiedziała bez wahania.

Jej wybór? Iga Świątek.

Raducanu uzasadniła swoją decyzję słowami: „Iga imponuje mi swoją konsekwencją, spokojem na korcie i ogromnym profesjonalizmem. To, jak radzi sobie z presją i jak reprezentuje siebie poza kortem, jest naprawdę godne podziwu. Uważam ją za wzór do naśladowania.”

Fani natychmiast podzielili się na dwa obozy. Jedni w pełni poparli wybór Emmy, argumentując, że Świątek faktycznie jest symbolem klasy, pokory i determinacji. Inni jednak uważają, że Aryna Sabalenka, ze swoją charyzmą, siłą i walecznością, również zasługuje na miano inspiracji.

Na Twitterze i innych platformach społecznościowych rozgorzały gorące dyskusje. „Iga jest cudowna, ale Sabalenka ma ogień, który napędza emocje – to też inspiruje!” – napisał jeden z fanów. Inny z kolei skomentował: „Raducanu wie, co mówi. Świątek to definicja mentalnej siły.”

Wybór Emmy może również odzwierciedlać jej własny styl gry i wartości. Obie zawodniczki, zarówno Świątek, jak i Sabalenka, reprezentują odmienne podejścia do sportu – pierwsza stawia na spokój i technikę, druga na siłę i agresję.

Niezależnie od podziału opinii, jedno jest pewne: szczerość Raducanu i uznanie dla jednej ze swoich rywalek spotkało się z dużym szacunkiem ze strony środowiska tenisowego. Pokazuje to, że mimo rywalizacji na najwyższym poziomie, wśród zawodniczek panuje wzajemny szacunek i inspiracja.

Related Articles

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button