Iga Świątek wskazuje jedyną gwiazdę tenisa, która zdobyła jej najwyższy szacunek — oto kto to był i jak to zrobiła

W szczerym i poruszającym wywiadzie Iga Świątek po raz pierwszy otwarcie opowiedziała o jednej zawodniczce, która zdobyła jej najwyższy szacunek na całym kobiecym tourze. Choć na co dzień zachowuje profesjonalny dystans, tym razem postanowiła uchylić rąbka tajemnicy i wskazać osobę, która – jak mówi – „zrobiła coś, czego się nie zapomina”.
Tą osobą jest Simona Halep.
„W 2020 roku, tuż po moim zwycięstwie z nią w Roland Garros, Simona jako jedna z pierwszych przyszła do mnie nie po to, by gratulować wyniku, ale by powiedzieć, że widzi we mnie kogoś, kto może zmienić kobiecy tenis,” powiedziała Świątek. „W tamtym momencie, jako młoda zawodniczka, byłam onieśmielona. Ale jej słowa – i sposób, w jaki je wypowiedziała – sprawiły, że uwierzyłam w siebie jeszcze bardziej.”
Świątek dodała, że nie chodziło tylko o słowa. „Widziałam, jak wiele razy potrafiła wesprzeć młodsze zawodniczki, nawet gdy sama przegrała. To klasa, której nie da się udawać. To się ma albo nie.”
Wyznanie Igi szybko rozeszło się po mediach społecznościowych. Fani Halep i Świątek zareagowali emocjonalnie, przypominając dawne mecze obu zawodniczek i dzieląc się cytatami z ich wspólnych chwil.
„To, że Iga docenia taką postawę, świadczy też o niej samej,” napisał jeden z internautów. „Wielka tenisistka, która potrafi mówić z serca.”
Choć Iga Świątek dziś sama jest wzorem dla młodych zawodniczek, nie zapomina, kto ją wspierał na wczesnym etapie kariery. I właśnie dlatego to Simona Halep – jak mówi – „na zawsze zostanie kimś wyjątkowym w moim tenisowym świecie”.