Wszyscy myśleli, że to jej tata albo Federer — ale Iga Świątek ujawniła, kto naprawdę jest jej ulubioną osobą…

Gdy kibice tenisa zastanawiają się, kto może być najważniejszą osobą w życiu Igi Świątek, najczęściej padają dwa nazwiska: Tomasz Świątek — ojciec i były olimpijczyk, który od początku wspierał córkę na sportowej ścieżce, oraz Roger Federer — legenda tenisa i inspiracja dla wielu młodych zawodników, w tym Igi. Tymczasem w jednym z ostatnich wywiadów liderka światowego rankingu zaskoczyła wszystkich zupełnie inną odpowiedzią.
„To moja siostra,” przyznała Iga z uśmiechem. „Agnieszka zawsze była moją ostoją, spokojem i inspiracją.”
Choć Agnieszka Świątek nie jest postacią medialną i nie udziela się publicznie tak często jak jej młodsza siostra, ich relacja od lat pozostaje niezwykle silna. Starsza o kilka lat Agnieszka również uprawiała sport — trenowała wioślarstwo, podobnie jak ich ojciec — ale ostatecznie zdecydowała się na inną ścieżkę zawodową. Mimo to, jej rola w życiu Igi jest nieoceniona.
„Ona zna mnie lepiej niż ktokolwiek inny. Gdy wygrywam turniej Wielkiego Szlema albo przegrywam w pierwszej rundzie, ona traktuje mnie tak samo. Jej obecność przypomina mi, kim naprawdę jestem — i to jest coś bezcennego,” powiedziała Iga.
Zawodniczka podkreśliła też, że Agnieszka daje jej coś, czego nie znajdzie ani na korcie, ani w świecie sportowej rywalizacji — autentyczność, szczerość i bezwarunkowe wsparcie. „Jest zabawna, inteligentna i nie boi się powiedzieć mi prawdy, nawet jeśli nie chcę jej usłyszeć,” dodała ze śmiechem.
W świecie, w którym sportowcy często są otoczeni sztabami trenerów, menedżerów i psychologów, wyznanie Igi Świątek przypomina, jak ważne są te najprostsze, najprawdziwsze relacje rodzinne. Jej słowa pokazują, że siła mistrzyni nie tkwi tylko w technice i fizyczności, ale również w emocjonalnym zapleczu, które daje jej ukochana siostra.
Dla Igi Świątek to właśnie Agnieszka jest cichym bohaterem jej codzienności — osobą, która była przy niej zanim zaczęły się zwycięstwa, i która zawsze będzie przy niej, niezależnie od wszystkiego.