Iga Świątek rzuca bombę na temat swojej relacji z Sabalenką – Oto, co powiedziała

Iga Świątek, światowa liderka kobiecego tenisa, zaskoczyła kibiców szczerym wyznaniem na temat swojej relacji z Aryną Sabalenką. Podczas niedawnej konferencji prasowej, Polka uchyliła rąbka tajemnicy, mówiąc więcej niż kiedykolwiek wcześniej o swojej więzi z białoruską rywalką.
„Ludzie często zakładają, że skoro jesteśmy czołowymi zawodniczkami i rywalizujemy na najwyższym poziomie, to musi między nami być napięcie albo nawet niechęć. Prawda jest jednak zupełnie inna” – powiedziała Świątek.
Zawodniczka przyznała, że choć ich spotkania na korcie są zacięte i emocjonujące, poza boiskiem łączy je wzajemny szacunek i zrozumienie. „Aryna to jedna z tych osób, które potrafią być autentyczne, nawet w świecie pełnym presji. Mamy różne osobowości, ale czasem właśnie to buduje najciekawsze relacje” – dodała.
Świątek wyznała również, że mimo różnic kulturowych i językowych, nie brakuje im tematów do rozmów. Obie zawodniczki zdają sobie sprawę, jak ważne jest wsparcie w świecie sportu, gdzie stres i oczekiwania mogą przytłoczyć.
Fani zareagowali błyskawicznie – media społecznościowe zalała fala komentarzy, w których wyrażano radość i szacunek dla takiej szczerości. Dla wielu osób relacja między Świątek a Sabalenką stała się symbolem sportowej klasy i dojrzałości.
To wyznanie tylko potwierdza, że za kulisami intensywnej rywalizacji na korcie może kryć się zaskakująca, a nawet inspirująca więź.