SPORTS

Ranking WTA: Aryna Sabalenka z przewagą 3000 punktów nad Igą Świątek; awans Emmy Raducanu o 12 miejsc, imponujący skok Alex Eali

Sezon tenisowy trwa w najlepsze, a najnowszy ranking WTA przynosi kilka ciekawych zmian. Aryna Sabalenka nadal utrzymuje znaczną przewagę nad Igą Świątek, Emma Raducanu zanotowała znaczący awans, a młoda Filipinka Alexandra Eala kontynuuje swój imponujący marsz w górę klasyfikacji.

Sabalenka wciąż przed Świątek, ale przewaga topnieje
Białorusinka Aryna Sabalenka pozostaje liderką rankingu WTA, utrzymując blisko 3000-punktową przewagę nad drugą w zestawieniu Igą Świątek. Choć Polka od lat dominuje na kortach ziemnych i jest faworytką nadchodzącego sezonu na tej nawierzchni, strata punktowa do Sabalenki wciąż stanowi wyzwanie. Jeśli jednak Świątek dobrze zaprezentuje się w turniejach w Madrycie, Rzymie i Roland Garros, może znacząco zmniejszyć dystans do liderki.

Emma Raducanu wraca do gry
Brytyjka Emma Raducanu, która w ostatnich latach zmagała się z kontuzjami i spadkiem formy, zanotowała długo wyczekiwany progres w rankingu. Awans o 12 miejsc to wyraźny sygnał, że powoli wraca do wysokiego poziomu i chce ponownie rywalizować z najlepszymi.

Raducanu, triumfatorka US Open 2021, nadal pracuje nad stabilnością swojej gry. Wraz z powrotem pewności siebie i lepszymi wynikami w kolejnych turniejach, możemy spodziewać się jej dalszego awansu.

Alexandra Eala – młoda gwiazda wschodzi
Największą sensację wzbudził awans Alexandry Eali, młodej tenisistki z Filipin, która odnotowała ogromny skok w rankingu. Po imponującym występie w Miami Open i kilku innych solidnych wynikach, Eala znalazła się wyżej niż kiedykolwiek wcześniej.

Jej dynamiczny styl gry, odwaga na korcie i świetna technika sprawiają, że eksperci widzą w niej przyszłą gwiazdę kobiecego tenisa. Jeśli utrzyma swoją formę, może wkrótce dołączyć do czołówki WTA i rywalizować z najlepszymi.

Co dalej w rankingu WTA?
Zbliżający się sezon na kortach ziemnych może przynieść kolejne roszady w rankingu. Wszystkie oczy będą zwrócone na Igę Świątek, która jest faworytką w Madrycie, Rzymie i Paryżu, a także na Arynę Sabalenkę, która będzie bronić swojej pozycji.

Nie można również zapominać o młodych talentach, takich jak Alexandra Eala, które mogą wstrząsnąć czołówką światowego tenisa. Jedno jest pewne – kolejne tygodnie zapowiadają się niezwykle ekscytująco.

Related Articles

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Back to top button