Iga Swiatek ujawnia, że jest spokrewniona z tą legendą tenisa, fani są w szoku, a krytycy mówią, że faworyzowanie jest uzasadnione

Świat sportu zaskoczyła niedawna deklaracja Igi Świątek, która w jednym z ostatnich wywiadów wyznała, że jest spokrewniona z legendarną postacią tenisa. Informacja ta błyskawicznie rozeszła się po mediach społecznościowych i wywołała mieszane reakcje wśród fanów i ekspertów.
Fani polskiej tenisistki nie kryją zaskoczenia takim odkryciem. „Nie miałem pojęcia, że Iga ma takie powiązania rodzinne! To niesamowite!” – pisze jeden z internautów. Wiele osób zaczęło analizować, jak takie powiązania mogły wpłynąć na karierę Świątek oraz jej dostęp do najlepszych trenerów i wsparcia.
Z drugiej strony, krytycy nie szczędzą słów, twierdząc, że takie rodzinne koneksje mogły skutkować pewnym faworyzowaniem młodej gwiazdy. „Nie dziwię się, że Iga odniosła sukces — mając takie wsparcie i znane nazwisko, droga do szczytu jest łatwiejsza” – komentuje jeden z krytyków.
Jednak sama Iga Świątek podkreśla, że choć pochodzenie może dawać pewne możliwości, to ciężka praca, determinacja i talent są kluczowe, by osiągnąć sukces na światowym poziomie. „Nie można wszystkiego przypisywać nazwisku czy rodzinie. To codzienny wysiłek i pasja sprawiają, że jestem tu, gdzie jestem” – mówi tenisistka.
Kto dokładnie jest tą legendą? Iga nie podała nazwiska wprost, ale według licznych spekulacji chodzi o znaną postać światowego tenisa, która odegrała ważną rolę w historii tego sportu.



