Mocna odpowiedź Igi Świątek na pytanie, dlaczego mówi „nie” imprezowemu stylowi życia i „tak” wewnętrznemu spokojowi, szokuje fanów na całym świecie

Iga Świątek po raz kolejny udowodniła, że jej sukces to nie tylko efekt pracy na korcie, ale również wyborów, których dokonuje poza nim. W ostatnim wywiadzie, który odbił się szerokim echem w mediach, światowa liderka WTA zdecydowanie wyjaśniła, dlaczego nigdy nie uległa pokusie imprezowego stylu życia – i dlaczego świadomie wybiera spokój, równowagę i czas dla siebie.
„Imprezy mnie nie definiują. Lubię ciszę, książki i spacery. To tam odnajduję siebie” – powiedziała Iga.
Jej szczerość poruszyła wielu fanów, zwłaszcza młodych ludzi, którzy często czują presję, by wpisywać się w popularne schematy życia towarzyskiego. Świątek przyznała, że w świecie sportu – gdzie stres, rywalizacja i ciągła presja to codzienność – to właśnie chwile wyciszenia pozwalają jej zachować równowagę psychiczną.
„Nie jestem antyspołeczna. Po prostu wiem, czego potrzebuję, by czuć się dobrze ze sobą” – dodała.
Reakcje fanów były natychmiastowe i pełne uznania:
„Iga pokazuje, że można być sobą i osiągać wielkość bez podążania za tłumem” – napisała jedna z fanek na Instagramie.
„Jej spokój to jej siła. Niesamowita kobieta” – dodał inny komentarz na Twitterze.
Iga Świątek pokazuje, że bycie mistrzynią to nie tylko trofea, ale też autentyczność, samoświadomość i odwaga, by iść pod prąd. Jej wybór życia w zgodzie ze sobą inspiruje nie tylko fanów sportu, ale każdego, kto szuka prawdziwego sensu sukcesu.