Aryna Sabalenka wybiera nieoczekiwany kraj na ślub, Białorusini reagują z wściekłością — oto ten nieoczekiwany kraj

Aryna Sabalenka, jedna z najbardziej rozpoznawalnych tenisistek świata i dumna reprezentantka Białorusi, ponownie znalazła się w centrum uwagi – tym razem nie z powodu swoich sportowych osiągnięć, lecz z powodu decyzji dotyczącej jej życia prywatnego. Jak donoszą zagraniczne media, Sabalenka planuje zorganizować swój ślub… w Portugalii.
Dla wielu Białorusinów ta decyzja była zaskakująca, a nawet rozczarowująca. Fani z ojczyzny sportsmenki wyrazili w mediach społecznościowych swoje niezadowolenie, zarzucając Sabalence „zdradę” narodowej tożsamości i brak szacunku wobec kraju, który ją wychował i wspierał na początku kariery.
Dlaczego Portugalia? Według doniesień bliskich źródeł, Aryna i jej partner zakochali się w tym kraju podczas jednej z podróży. Malownicze plaże, romantyczne krajobrazy i większa prywatność miały przeważyć nad decyzją o organizacji ceremonii właśnie tam. Dodatkowo, klimat polityczny na Białorusi oraz względy bezpieczeństwa mogły wpłynąć na wybór miejsca.
Choć wiele osób rozumie decyzję pary jako wybór bardziej prywatnego i spokojnego miejsca na tak ważną uroczystość, nie brak głosów, które wskazują na napięcie pomiędzy Sabalenką a białoruską opinią publiczną. Niektórzy komentatorzy sugerują, że tenisistka coraz bardziej dystansuje się od ojczyzny i nie czuje już z nią tak silnej więzi jak dawniej.
Bez względu na kontrowersje, jedno jest pewne – ślub Aryny Sabalenki w Portugalii z pewnością będzie wydarzeniem medialnym, które przyciągnie uwagę nie tylko fanów sportu, ale także obserwatorów życia gwiazd.